Kapusta z brzoskwiniami dziwne połączenie i pewnie nigdy bym nie wpadła na taki pomysł. Przepis dostałam od brata. Trochę go wzbogaciłam o przyprawy. Piekłam tę kapustę z duszą na ramieniu, bo nie wiedziałam czy będzie kto to zjeść. Aromat w trakcie pieczenia unosił się po całym domu. Pachniało pięknie. W smaku wyszła słodko-kwaśna kapucha. Mężowi smakowało, bo uwielbia kwaśne potrawy, ja też zjadłam ze smakiem. Z pewnością jeszcze powtórzymy kiedyś taki obiad.
SKŁADNIKI:
- 1 kg kapusty kiszonej średniokwaśnej
- 1 kg żeberek w paskach
- 1 duża puszka brzoskwiń w zalewie
- przyprawa do żeberek Appetita
- 2 łyżki oleju
- sól, pieprz
- 2 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- szczypta kminku
Kapustę odcisnąć z kwasu. Posiekać nożem na drobniejsze części.
Duże naczynie żaroodporne wysmarować margaryną. Pokrojoną kapustę wyłożyć do naczynia i odrobinę posolić i popieprzyć do smaku (oczywiście w zależności jaką mamy kapustę), dodać kminek, ziele angielskie i liście laurowe.
Brzoskwinie kroimy w plastry i układamy na kapuście. Polewamy całą zalewą z puszki.
Na wierzchu układamy żeberka.
W piekarniku nagrzanym do 180 stopni zapiekamy pod przykryciem około 120 minut, aż kapusta i żeberka będą miękkie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za odwiedziny. Miło mi będzie jak podzielisz się ze mną swoją opinią lub wątpliwościami.