Rolada biszkoptowo-makowa z pianką i galaretką

Dawno nie piekłam rolady. I tak w internecie natrafiłam na ten przepis, zdjęcie zachęcało do upieczenia, więc tak zrobiłam. Rolada bardzo smaczna, nie za słodka, delikatna, leciutka i puszysta. Spokojnie może konkurować z roladą z najlepszej cukierni. Przy roladach bardzo ważne, aby pilnować ciasta w czasie pieczenia, aby zbytnio się nie spiekło, bo wtedy będzie nam w czasie zwijania pękało.

CIASTO :

• 5 dużych jajek
• 5 łyżek cukru
• 1 łyżka cukru waniliowego
• 5 łyżek mąki pszennej
• 2 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
• 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
• 3 łyżki suchego maku

Piekarnik nagrzewamy do 170 stopni.
Białka oddzielamy od  żółtek.  Żółtka z 2 łyżkami cukru ucieramy na jasną, puszystą masę. Do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy na puszystą pianę, pod koniec ubijania dodajemy po łyżce pozostały cukier i cukier waniliowy. Gdy białka są dokładnie ubite z cukrem dodajemy utarte żółtka i przesianą mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną i proszek do pieczenia. Delikatnie wszystko łączymy za pomocą łyżki. Do osobnej miseczki przekładamy 1/3 część ciasta i dodajemy do niej mak, delikatnie mieszamy. Blachę od piekarnika wykładamy papierem do pieczenia. Z jednego rogu blaszki wykładamy trójkąt z białego ciasta, następnie pasek z ciasta z makiem, znów pasek biały i następnie pasek z makiem, na końcu ma być trójkąt z białego ciasta ( jak na zdjęciu niżej).
Tak przygotowaną blaszkę z ciastem wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 15 minut, po czym wyjmuje gorące ciasto z piekarnika i rozkładamy na nie od razu wilgotną czystą ścierkę i zwijamy ciasto w rulon (wraz ze ścierką) odklejając papier do pieczenia. Tak przygotowane ciasto odkładamy na bok.

MASA PIANKOWA Z GALARETKĄ :

• 2 takie same galaretki (u mnie agrestowe)
• 1 płaska łyżeczka żelatyny
• 330 g śmietany 30 %
• wrząca woda

Do miseczki wlewamy szklankę wrzącej wody i wsypujemy jedną galaretkę, mieszamy tak długo, aż proszek galaretkowy dokładnie się rozpuści. Odstawiamy w chłodne miejsce do czasu, aż zacznie tężeć (gdy będzie przestudzona możemy włożyć do lodówki).
Do drugiej miseczki wlewamy 3/4 szklanki wrzącej wody i wsypujemy drugą galaretkę i żelatynę, mieszamy tak długo, aż proszek galaretkowy i żelatyna dokładnie się rozpuszczą. Odstawiamy w chłodne miejsce do czasu, aż zacznie tężeć (ważne, żeby tą galaretkę zrobić jako drugą bo będzie ona szybciej gotowa).
Gdy galaretki już tężeją ubijamy śmietanę na sztywną pianę. Do ubitej sztywnej piany wlewamy gęstniejącą galaretkę z żelatyną i krótko, ale dokładnie miksujemy.

Ciasto na roladę rozwijamy i rozprowadzamy na nim piankę śmietankową, zostawiając na końcu wolny margines (około 4 cm). Tężejącą galaretkę wykładamy na tę stronę co jest pianka (jak na zdjęciu niżej). Zwijamy roladę jak najściślej zaczynając od strony z galaretką. Wstawiamy na chwilę do lodówki, aby się połączyła (można owinąć ją folią spożywczą dla pewności, że się nie rozwarstwi).

POLEWA :

• czekolada mleczna (100 g)
• 1 łyżka mleka

Na parze robimy polewę tzn. w małym garnku na dnie gotujemy wodę na wolnym ogniu, na garnek stawiamy szklaną miseczkę (tak by nie dotykała wody) do której wrzucamy czekoladę i mleko i mieszamy, aż dokładnie wszystko się roztopi i połączy na gładką polewę.
Przygotowaną roladę polewamy rozpuszczoną czekoladą (można tez od razu posypać ulubioną posypką) i odstawiamy w chłodne miejsce na minimum 3 godziny.