SPIS TREŚCI

3 grudnia 2015

Tort w kremowe różyczki

Nie zawsze jak się coś chce zrobić szybko i ładnie to wychodzi. Tort poniżej zrobiłam na swoje własne okrągłe urodziny. Tyle miałam z nim przebojów jak z żadnym innym. Najpierw miał być udekorowany masą na bazie bezy szwajcarskiej i co masa się zważyła, a ponoć taka łatwa miała być, drugie podejście sprawdzony krem od koleżanki, która robi torty na sprzedaż i co? Znów się zważył. Do przyjścia gości były 3 godziny, a tu tort nudysta. Na szybką w akcie rozpaczy zrobiłam budyń i utarłam z masłem. Ufff o dziwo krem się nie zważył i godzinę przed imprezą udało mi się go udekorować. Tyle było z nim przebojów, strat i zdenerwowania, by później samo zdobienie zajęło 10 minut. Tak, tak właśnie szybciutko robi się różyczki. Moje skromne, gdyż robiłam zwykłą szprycą, a najlepsza byłaby końcówka w kształcie gwiazdy Willtona nr 1M. Końcowy efekt tortu zadowolił mnie, a goście byli zachwyceni.


Do przygotowania takiego tortu potrzebne będą:
  • okrągły biszkopt

  • krem maślany-budyniowy
  • barwniki spożywcze
  • ulubiony krem do przełożenia
Biszkopt przekrawamy na 2 lub 3 blaty i przekładamy ulubionym kremem. Wierzch równo smarujemy kremem do dekoracji czyli maślano-budyniowym, następnie dekorujemy go tworząc różyczki. Oto filmik z którego korzystałam. Dekorowanie tego tortu jest o tyle dobre, że jeśli nam coś nie wychodzi można delikatnie zgarnąć nadmiar masy do miski i zacząć od nowa. Udekorowany tort najlepiej schłodzić przez minimum 2 godziny.


Z pośpiechu i zdenerwowania zapomniałam o świeczkach, więc mój "braciszek" był na tyle dowcipny, że postawił mi świeczkę dość nietypową.


Zdjęcie ostatnie kiepskie, bo naświetlone lampą błyskową, ale widoczne na nim jest, iż biszkopt i przełożenie było czekoladowe. I jak widać różyczki te idealnie zakryły kolor środka, więc nie ma reguły, że pod jasną dekoracją musi być jasny biszkopt.


1 komentarz:

  1. Piękny torcik :) Pozdrawiam i czekam na kolejne przepisy!!! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za odwiedziny. Miło mi będzie jak podzielisz się ze mną swoją opinią lub wątpliwościami.