Na tegoroczne święta postanowiłam upiec kaczkę. Ponieważ w domu nikt nie przepada za słodkimi daniami, wybrałam nadzienie z kaszy gryczanej niepalonej. Kasza ta jest delikatniejsza w smaku. Moja kaczka była prosto z podwórka. Zawsze jedliśmy kaczkę z czarniną, więc dla odróżnienia chcieliśmy spróbować pieczonej. Wyszła smaczna, tłuszcz się ładnie wytopił. Świeże pomarańcze, dobrze komponowały się smakowo z farszem. Córcia zajadała się całymi garściami, bo przecież 14 miesięczne dziecko nie umie jeszcze jeść kaszy widelcem. Polecam Wam też spróbować, nawet na zimno była pyszna.
SKŁADNIK GŁÓWNY:
- kaczka np. francuska około 2,5 kg
MARYNATA:
- 1 szklanka białego półsłodkiego wina
- 2 łyżki octu winnego jabłkowego
- 2 łyżki miodu
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki imbiru
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- 1/2 łyżeczki pieprzu czarnego grubo mielonego
- 2 łyżeczki sosu sojowego
- 1 mała cebula
Po tym czasie wkładamy do miski kaczkę i smarujemy ją dokładnie od zewnątrz i w wewnątrz marynatą. Tak przygotowaną kaczkę zostawiamy w tej marynacie, przykrywamy szczelnie np. folią i odstawiamy w chłodnym miejscu (np. lodówka) na około 24-48 godzin. W między czasie co jakieś 3-4 godziny odwracamy ją na drugą stronę, aby mięso równo przechodziło aromatem marynaty.
FARSZ:
- 1 i 1/2 szklanki kaszy gryczanej niepalonej
- 3 szklanki bulionu
- 300 g wątróbki z indyka
- 2 duże cebule
- 1 pęczek natki pietruszki
- 2 jajka
- 100 g masła
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- sól, pieprz
Cebule kroimy w grubą kostkę i podsmażamy na maśle. Kiedy cebula ma już złoty kolor, wyjmujemy ją łyżką cedzakową do kaszy, tłuszcz zostawiamy na patelni.
Z jajek oddzielić żółtka od białek. Żółtka i oliwę z oliwek dodać do farszu.
Natkę pietruszki drobno siekamy i również dodajemy do miski z kaszą.
Wątróbkę umytą i osuszoną papierowym ręcznikiem smażymy na patelni na której była cebula. Następnie ją studzimy i kroimy w kostkę. Dorzucamy do kaszy.
Wszystko starannie wymieszać i doprawić do smaku solą i pieprzem.
Białka ze szczyptą soli ubić na sztywną pianę i dodać do farszu. Delikatnie łyżką wymieszać.
Zamarynowaną kaczkę nadziać farszem, na końcu zeszyć ją dokładnie grubą nicią, najlepiej garmażeryjną.
DODATKI:
- 2 pomarańcze
Piec w piekarniku gazowym bez termoobiegu w 220 stopniach przez 90 minut, polewając ją co 10 minut wytopionym tłuszczem. Kaczka ma mieć złotą skórkę.
UWAGA: Jeśli ktoś piecze w piekarniku elektrycznym z termoobiegiem to kaczkę należy piec pod przykryciem. Dopiero 10 minut przed końcem zdjąć pokrywkę i dopiec skórkę.
coś wspaniałego! miałam na obiad w pierwszy dzień świąt właśnie kaczkę "pekinka"ale bez nadzienia, kasza gryczana niepalona była dodatkiem do niej spróbuję zrobić wg.Twojego przepisu i nadziać kaszą, ale przeraża mnie luzowanie kaczki lub kurczaka Ty robisz to perfekcyjnie! wspaniała strona i super przepisy, trafiłam tu niedawno i napewno zostanę na dłużej! pozdrawiam rysiaa.-
OdpowiedzUsuńCieszę się, że spodobało Ci się u nas. Miło będzie jeśli zostaniesz z nami. pozdrawiam serdecznie.
Usuńkaczkę robię już trzeci raz mąż nie może się najeść ,dzięki za przepis i pozdrawiam
OdpowiedzUsuń