Po ostatnim niesmacznym serniku z cukierni naszła mnie ochota na domowy. Ponieważ ostatnio używałam serka w wiaderku do pieczenia i okazał się znakomity, więc teraz kupiłam ten sam. Cena około 8 zł, ale serek jest bez zbędnych dodatków i ciasta wychodzą na nim bardzo dobre. Nie jest to wpis sponsorowany, nie mam w tym żadnych udziałów, ale uważam że warto napisać o produkcie, który jest dobry i za bardzo przystępną cenę. Sernik jest wykombinowany, ciasto kruche z używanego przeze mnie od lat przepisu, masa serowa z przepisu na wiaderku od sera dodatkowo wzbogacona suszonymi jagodami Goji i pachnący mus z truskawek. Sernik wyszedł idealny, kremowy, mięciutki. Znika szybciej niż bym chciała i obawiam się, że na jutrzejsze święto będę musiała upiec coś nowego. I zaletą jest to, że wierzch ładnie wygląda, więc nie trzeba go niczym polewać.
CIASTO :
- 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej typ 650
- 125 g zimnej margaryny
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenie
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżka śmietany
- 2 żółtka
MUS TRUSKAWKOWY :
- 200 g truskawek świeżych lub mrożonych
- 1 łyżki cukru brązowego
MASA SEROWA :
(wszystkie składniki w temperaturze pokojowej)
- 6 dużych jajek
- 300 g cukru pudru
- 1 łyżka cukru waniliowego (u mnie domowy cukier waniliowy)
- 100 g margaryny
- 1 budyń śmietankowy
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 kg twarogu (u mnie w wiaderku Pilos)
- 60 g suszonych jagód Goji
- szczypta soli
Blachę o wymiarach 32x20 cm wykładamy papierem do pieczenia, papier smarujemy tłuszczem i obsypujemy delikatnie kaszą manną lub bułką tartą.
Jeśli mamy ser w kawałku mielimy lub przepuszczamy go przez praskę dwukrotnie.
Zamrożone ciasto ścieramy na dno przygotowanej blaszki i równomiernie rozprowadzamy. Nakłuwamy w kilku miejscach widelcem i wstawiamy z blachą do lodówki.
Z jajek oddzielić żółtka od białek.
W dużej misce ucieramy żółtka z cukrem pudrem i cukrem waniliowym na puszystą masę, następnie wciąż ucierając dodajemy pokrojoną na małe kawałki margarynę. Miksujemy jeszcze do dokładnego utarcia się wszystkich składników. Kiedy masa jest puszysta i gładka wsypujemy budyń i proszek do pieczenia i miksujemy chwilkę do wymieszania się wszystkiego. Teraz dodajemy twaróg i jagody Goji i już za pomocą szpatułki mieszamy do dokładnego połączenia się z masą.
Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywną pianę i przekładamy do przygotowanej masy serowej. Za pomocą szpatułki delikatnie ale dokładnie wmieszać pianę, by zbytnio nie straciła swojej puszystości.
Wyjmujemy z lodówki blachę wyłożoną ciastem i mus truskawkowy.
Do blaszki przelewamy masę serową i równo rozprowadzamy. 2/3 musu truskawkowego wylewamy za pomocą łyżeczki w kilku miejscach tworząc plamy, następnie za pomocą wykałaczki od szaszłyków rozmazujemy delikatnie po wierzchu ten mus rysując np ósemki.
Tak przygotowany sernik wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez około 90 minut na środkowym ruszcie (na niższym poziomie postawić blaszkę wypełnioną do połowy wodą).
Sernik po upieczeniu zostawić w piekarniku do wystudzenia.
Idealnie smakuje sam jak i polany zostawionym musem truskawkowym.
A taki widok jest sernika z góry.
UWAGA : Każdy piekarnik piecze inaczej, sernika nie sprawdzamy patyczkiem tylko wzrokowo patrzymy czy masa już nie trzęsie się. Czas podany jest dla standardowego piekarnika, w moim jak zawsze przy sernikach czas muszę wydłużyć minimum do 120 minut.
Super pomysł :) Nie wpadłabym na takie wykorzystanie jagód goji :)
OdpowiedzUsuńZa mną odkąd kupiłam jagody Goji chodziła myśl, żeby dać do sernika zamiast rodzynek, których nie lubię w ciastach. I był to strzał w dziesiątkę, bo Goja po upieczeniu ma zupełnie inną strukturę niż rodzynki i nie przeszkadza mi. :-)
UsuńWygląda ślicznie :) Z musem truskawkowym musiał smakować wybornie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję. Polany tym musem jeszcze po wierzchu był bardzo smaczny, takie całkiem nowe oblicze zwykłego sernika. :-)
OdpowiedzUsuń