Bułki Kajzerki to jedne z moich ulubionych bułek z czasów dzieciństwa. W dzisiejszych czasach niestety kajzerki sklepowe nie są już takie jak kiedyś, często nadmuchane, kruszące się, w smaku to też już nie to. Ten przepis wzięłam z książki Kuchnia Polska Tradycyjna i spełniły moje oczekiwania. Miąższ mają gęsty, ale nie twardy, nie są też puszyste, ale za to sycące, w smaku idealne, właśnie takie jak kiedyś kajzerki z pobliskiej piekarni.
SKŁADNIKI :
- 500 g mąki pszennej typ 650
- 200 ml ciepłej wody
- 15 g świeżych drożdży
- 2 łyżki miękkiego masła
- 1 i 1/2 łyżeczki cukru
- 1 i 1/2 łyżeczki soli
Wyrośnięte ciasto podzielić na 12 w miarę równych części, z każdej części uformować kule, układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub matą silikonową obsypaną mąką i lekko spłaszczać. Blaszkę przykryć czystą ściereczką i postawić w ciepłym, bez przeciągu miejscu na około 30 minut do wyrośnięcia. Na 10 minut przed końcem wyrastania piekarnik nagrzewamy do temperatury 200 stopni.
Kiedy bułki wyrosną ostrym nożykiem delikatnie nacinamy je na wierzchu w kształt gwiazdki.
Piekarnik spryskujemy zimną wodą i wkładamy do niego blaszkę z bułkami. Pieczemy przez około 20 minut na złoty kolor, na 5 minut przed końcem pieczenia piekarnik ponownie spryskać zimną wodą. Upieczone bułeczki wykładamy na kratkę i zostawiamy do całkowitego wystudzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za odwiedziny. Miło mi będzie jak podzielisz się ze mną swoją opinią lub wątpliwościami.