Golonka słoikowa

Z serii zrób to sam w domu pyszna golonka w słoiku. Możemy zrobić z tłuszczykiem tak jak ja, lub z samego chudego mięska. Jest to typowe mięsko do wyjmowania ze słoika, dlatego najlepsze są słoiki proste. Golonka ta jest troszkę podobna do dodanej niedawno golonkowej, z tym że łatwiejsza do wykonania i bardziej aromatyczna. Dzięki pasteryzacji możemy ją w lodówce przechowywać nawet miesiąc czasu.

Przepis dołączam do akcji zorganizowanej przez Kuchenne Fascynacje "Domowy wyrób".

SKŁADNIKI :

• 1 kg golonki bez kości
• 35 g soli morskiej
• 1/2 łyżeczki soli peklowej
• 2 łyżeczki papryki słodkiej
• 2 łyżeczki pieprzu młotkowanego z kolendrą
• 4 ząbki czosnku
• 1 liść laurowy
• 1 cebula
• 1 litr wody
• 4 łyżeczki żelatyny

Golonkę pokroić na kawałki dwu centymetrowe. Cebulkę i czosnek pokroić w malutką kosteczkę, dodać do nich sól morską, sól peklową, paprykę, pieprz. Dobrze wymieszać i dodać do pokrojonego mięsa. Dokładnie natrzeć golonkę, na koniec dodać cały liść laurowy. Szczelnie zamkną pokrywką lub owinąć folią spożywczą. Wstawić do lodówki na 4 dni.

Po tym czasie w garnku zagotować wodę (około 1 litr) i wrzucić do niej zamarynowane mięso. Gotować na średnim ogniu przez 20 minut, następnie odcedzić zlewając wywar do czystego rondelka.
Mięso układamy jak najściślej w słoikach.
Do żelatyny dodajemy 3 łyżki zimnej wody, mieszamy i odstawiamy do napęcznienia.
Kiedy żelatyna napęczniała zagotowujemy czysty wywar, zdejmujemy z ognia i dodajemy do niego żelatynę. Mieszamy do rozpuszczenia, próbujemy czy jest słone, ewentualnie doprawiamy. Tak przygotowanym wywarem zalewamy słoiki z golonką starając się, aby nie zostawały puste przestrzenie. Słoiki od razu zamknąć i odstawić do wystudzenia. Zimne słoiki wkładamy do garnka, zalewamy zimną wodą do mniej więcej 3/4 wysokości słoików i na niewielkim ogniu pasteryzujemy przez 90 minut od momentu zagotowania wody.