Robiąc dziś tartę zrobiłam więcej ciasta, aby mój mały pomocnik mógł się pobawić. I to bez przymusu. Jak tylko zobaczył, że rozłożyłam stolnicę zaczął krzyczeć : "mama Tomek będzie gotował, załóż mi fartucha, ja będę wałkował". Ma swój a właściwie mój z dzieciństwa mały wałek, więc niech się uczy, zawsze go taka zabawa pozytywnie rozwinie.I tak w końcu z nadmiaru ciasta kruchego postanowiłam zrobić słone ciasteczka z ziołami, które zarówno nadają się do piwa jak i dla dzieci. Co najważniejsze smakowały dzieciakom. Ja akurat dodałam zioła z młynka do sałatek Prymata, ale równie dobrze można dodać paprykę słodką, ostrą, czosnek czy inną ulubioną przyprawę. Gusta są różne, więc dodatki zostawiam waszej fantazji.
CIASTO :
125 g mąki pszennej
65 g masła lub margaryny
1 małe żółtko
1/2 łyżeczki soli
25 ml wody
przyprawy wg uznania do smaki np. mieszanka ziół. papryka ostra , papryka słodka
foremki do wykrawania
mąka do podsypania stolnicy
Na stolnicy mąkę posiekać z zimnym masłem. Zrobić kopczyk, a na środku wgłębienie do którego wlać zimną wodę, dodać żółtko, sól i przyprawy. Zagnieść szybko gładkie ciasto. Następnie owinąć je folią spożywczą i włożyć do lodówki na 1 godzinę. Stolnicę podsypać mąką i rozwałkować na niej ciasto na grubość około 3 mm. Foremkami wycinać ciasteczka i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 15 - 20 minut w temperaturze 180 stopni na rumiany kolor. Przechowywać w pudełku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za odwiedziny. Miło mi będzie jak podzielisz się ze mną swoją opinią lub wątpliwościami.