Jajka marynowane w burakach

Wczoraj podałam przepis na jajka marynowane w occie, a dziś dla odmiany jajka marynowane w burakach. Przepis znalazłam na tej stronie i troszkę go zmodyfikowałam pod mój smak. Zmniejszyłam proporcje zalewy o połowę, gdyż z podanych tam wyszło by bardzo dużo płynu i zmarnowałby się, a po co. Jajka te również towarzyszyły nam w Wielkanoc. Smak zupełnie inny niż te wczoraj. Bardziej wyraziste, ostrzejsze i czuć troszkę posmak buraka. Mi bardziej przypadły do gustu te białe, mężowi za to smakowały lepiej te różowe. Mogą być zarówno jako przekąska, dodatek do kanapek i sałatek, świetnie sprawdzą się w sezonie grillowym. I co ciekawe bardzo smaczne są w towarzystwie żurku (wkrojone zamiast zwykłego jajka ugotowanego na twardo). Na pewno zastosowań takich jajeczek można znaleźć więcej, wszystko zależy od naszych pomysłów. Taki słoiczek spokojnie może w lodówce być przechowywany do paru tygodni.

SKŁADNIKI :

• 8 - 10 sztuk małych świeżych jajek
• 3 małe buraki
• 300 ml wody
• 150 ml octu jabłkowego
• 1/2 łyżki cukru
• 1/4 łyżeczki soli
• 2 liście laurowe
• 3 ziarna ziela angielskiego
• 3 ziarna pieprzu czarnego
• 1 mała cebula

 Jajka gotujemy na twardo, następnie zimne powoli obieramy ze skorupek, aby  nie uszkodzić białka i układamy w słoiku 3/4.
Buraki obrać, pokroić na plasterki i wrzucić do garnka. Dodać liście laurowe, ziarna ziela angielskiego i pieprzu, cebulkę pokrojoną w plastry oraz sól i cukier. Wszystko zalać wodą i octem jabłkowym.
Doprowadzić do wrzenia i od tego momentu gotować na minimalnym ogniu przez 10 minut.  
Gorącą marynatę odcedzamy i zalewamy nią przygotowany wcześniej słoik z jajkami. Zakręcić i odstawić do wystudzenia. Zimne słoiki wstawiamy do lodówki na minimum 3 dni, aby przeszły smakami i złapały ładny kolor. Na zdjęciu poniżej jajka marynowane w burakach w towarzystwie jajek marynowanych w occie.