Jeszcze nie tak dawno nawet bym nie pomyślała, że na dłuższą metę będę wypiekała pieczywo, a jednak stało to się codziennością. Długo szukałam przepisu na chleb o zwartym miąższu z chrupiącą skórką i tak oto dzięki Anetce, bo to przepis od niej mam swój idealny chlebek. I zaletą jest, że robi się go sporo szybciej niż inne. Chlebek w środku przypomina strukturą taki z prawdziwej piekarni. Chleb ma jedną wadę , zdecydowanie za szybko znika. Mleko w przepisie można zastąpić maślanką, jednak dla mnie perfekcyjny smak ma właśnie z mlekiem, maślanka dodaje kwaskowości i wilgotności.
ROZCZYN :
- 300 g ciepłego mleka
- 40 g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
Do dużej miski wlać mleko, dodać drożdże i cukier, wszystko wymieszać do dokładnego rozpuszczenia się. Odstawić na 10 minut, aż rozczyn będzie się pienił.
CIASTO WŁAŚCIWE :
- rozczyn
- 500 g mąki pszennej typ 650
- 25 g oliwy z oliwek ( ja daję olej winogronowy, może też być zwykły rzepakowy)
- 1 łyżeczka soli
- 100 g ulubionych ziaren ( u mnie pestki dyni i siemię lniane)
Do pracującego rozczynu dodajemy mąkę, oliwę, sól i ziarna. Zagniatamy zwarte ciasto przez około 10 minut, następnie wkładamy je do miski wysmarowanej olejem, nakrywamy czystą ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na 40 minut. Po
tym czasie ciasto uderzamy pięścią w celu odgazowania i formujemy
bochenek. Układamy go na papierze do pieczenia lub macie silikonowej
wysypanej mąką, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe, bez
przeciągu miejsce do wyrośnięcia na 15 minut. W czasie wyrastania piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.
DODATKI :
- 1 jajko
- 1 łyżka mleka
- sezam lub siemię lniane do posypania
W
miseczce jajko mieszamy z mlekiem. Wyrośnięty chleb nacinamy ostrym
nożem i za pomocą pędzelka smarujemy mieszanką jajeczną.
Następnie posypujemy obficie siemieniem lnianym lub sezamem. Gorący piekarnik spryskujemy zimną
wodą i wkładamy blaszkę z chlebem. Pieczemy chlebek przez około 45
minut, po 30 minutach pieczenia piekarnik ponownie spryskujemy zimną
wodą. Upieczony chleb postukany od spodu wyda głuchy odgłos. Gorący
chleb wyjmujemy na kratkę, spryskuje zimną wodą i zostawiamy do całkowitego wystudzenia.
Domowy chlebek zawsze smakuje najlepiej :) Polecam!
OdpowiedzUsuńAleż smakowicie wygląda! I ta chrupiąca skórka, mniam!
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie :) Spróbuje na pewno!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIle potrzeba rozczynu ?
OdpowiedzUsuńwszystko jest napisane w przepisie :)
UsuńAle ile rozczynu to nie ma
UsuńGdzie kupić takie ziarna ?
OdpowiedzUsuńRaczej w każdym sklepie spożywczym.
UsuńRozczyn jest podany na samym początku,co tu nie rozumieć :)
Usuń