SPIS TREŚCI

26 marca 2013

Jajka faszerowane na ciepło

Jajeczka te mogą być zarówno przystawką jak i śniadaniem. Jest to podobno stary tradycyjny przepis. Ja akurat zaczerpnęłam go z Kuchni+ z programu "Babeczki wielkanocne". Jak na pierwszy raz przygotowanie tej potrawy było pracochłonne, ale myślę że trzeba dojść do wprawy głównie z krojeniem i wyjmowaniem jajek, bo reszta idzie sprawnie. Na śniadanie jedliśmy je na ciepło, dały się smarować na chlebie jak pasta. Te co zostały i ostygły, zjedliśmy bez odgrzewania i powiem Wam, że takie lepiej mi smakowały, ale jak wiadomo każdy ma swój smak i gust. Skorupki kruszą się, ale niestety taka ich natura. Ja po prostu te drobniutko połamane części poodrywałam, co by z farszem się nie połączyły. Jajka godne uwagi, spróbujcie.



SKŁADNIKI :
  • 10 jajek
  • natka pietruszki
  • mała cebula
  • 1 łyżka miękkiego masła 
  • sól, pieprz
  • bułka tarta
  • tłuszcz do smażenia 
 
Jajka ugotować na twardo. Ostudzić i przekroić razem ze skorupą na pół w poprzek lub wzdłuż. Musimy to robić ostrym nożem i szybkim ruchem.


Skorupki troszkę się pokruszą, ale to raczej nieuniknione. Do miseczki wyjmujemy łyżeczką całe jajko uważając, aby zbytnio nie popsuć skorupek i nie nawkładać sobie ich cząstek do miski.


Jajka kroimy na drobniutkie kawałki, cebulkę również kroimy w kosteczkę, na końcu posiekać umytą osuszoną natkę.


Dodajemy masło. Wszytko dokładnie mieszamy, aż masa ładnie się połączy. Na końcu doprawić solą i pieprzem do smaku.
Do każdej skorupki nakładamy farsz z lekką górką, następnie każde jajko obsypujemy bułką tartą.


Na patelni rozgrzewamy około łyżki tłuszczu (może być masło, margaryna, oliwa z oliwek) i układamy jajka farszem do patelni.


Smażymy na złoty kolor około 3 minut. Odsączyć jajka z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym. Podawać na ciepło lub na zimno. Nam lepiej smakowały na zimno.

Ziemniaki faszerowane kaszanką

Kiedyś na imprezie jedliśmy ziemniaki faszerowane kaszanką. Były pyszne, bardzo pikantne i chrupiące. Długo do nich dojrzewałam, aż postanowiłam je zrobić. I udało się osiągnąć efekt taki jaki chciałam. Pyszna kaszanka i ten delikatnie chrupiący ziemniak. Oczywiście najlepiej smakują z młodych ziemniaków, ale teraz jeszcze ich nie ma więc wykorzystałam stare kartofelki, tylko bardzo dobrze je wyszorowałam szczoteczką. 


SKŁADNIKI :
  • 7 średnich ziemniaków

25 marca 2013

Ciasto drożdżowe z owocami na krupczatce

Postanowiliśmy z dzieciakami przywołać wiosnę, bo już tego śniegu w tym roku mamy serdecznie dość. Przewertowałam internet w poszukiwaniu ciasta z owocami na mące krupczatce, gdyż tylko taką akurat w domu mieliśmy. I znalazłam na forum cincin przepis Krystyny9 na drożdżowe ciasto z owocami. Ciasto łatwe, choć jak każde drożdżowe wymaga dużo czasu. Dzieci były bardzo zadowolone mogąc układać owoce na cieście. Drożdżówki wyszła duża blacha, wszystkim ciasto smakowało, choć smak drożdży gdzieś w międzyczasie zaginął. Ciasto oczywiście jak najbardziej można robić na jajkach kurzych, ja akurat mam pod dostatkiem kacze, dlatego używam je do wypieków, bo jak dla mnie nadają się do nich idealnie. Słyszałam dużo opinii, że tych jajek się nie je, ale to bzdury. My korzystamy z nich kilka lat i nic nam nie jest. Jajka kacze najlepiej sprawują się do biszkoptów, sprawiają że się nie kruszy przy krojeniu. Jeśli byście mieli gdzieś okazję nabyć takie jajka to polecam.



ROZCZYN :
  • 6 łyżek mąki krupczatki
  • 42 g drożdży
  • 1 szklanka ciepłego (nie gorącego) mleka
  • 1 łyżka cukru 
W miseczce drożdże rozcieramy z cukrem, dodajemy mąkę i mleko. Mieszamy, aż składniki się połączą i odstawiamy przykryty ściereczką na około 15 minut , do momentu jak rozczyn podrośnie znaczy się zacznie pracować.

 
CIASTO:
  • 3 szklanki mąki krupczatki 
  • 1/3 szklanki cukru
  • łyżka cukru waniliowego u mnie domowej roboty
  • 2 całe jajka (użyłam kaczych)
  • 1 żółtko i 1 białko osobno  (też u mnie kacze)
  • szczypta soli
  • 150 g margaryny
  • owoce wg uznania
Margarynę rozpuścić w garnuszku.
Całe jajka, żółtko, cukier i cukier waniliowy ucieramy mikserem, aż cukier się rozpuści.
Do dużej miski wsypujemy mąkę i sól, dodajemy do niej utarte jajka z cukrem i wyrośnięty rozczyn.


Wymieszać wszystko dokładnie ręką lub mikserem z końcówkami hakowymi. Następnie dodawać stopniowo rozpuszczoną margarynę i wyrabiać dalej mikserem lub ręką przez około 10 minut, aż ciasto będzie odchodziło od miski.
Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 60 minut, aż podwoi swoją objętość.



KRUSZONKA :
  • 1/2 szklanki mąki krupczatki
  • 1/2 szklanki cukru
  • 70 g margaryny
Mąkę mieszamy z cukrem i dodajemy margarynę. Delikatnie siekamy chwilkę nożem, a później palcami robimy sypką kruszonkę.

Formę (24 x 36) wykładamy papierem do pieczenia, smarujemy margaryną i posypujemy bułką tartą.
Do przygotowanej formy wykładamy wyrośnięte ciasto, lekko je ugniatając. Następnie smarujemy pozostałym białkiem i nakłuwamy je widelcem. Rozkładamy owoce, u mnie zamrożone jagody i truskawki i posypujemy kruszonką. 



Odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 20 minut.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni.
Wyrośnięte ciasto wstawiamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy przez około 40-50 minut.



Schab z pończochy z czosnkiem

Schab dojrzewający z pończochy to idealna wędlina dla osób lubiących surowe kiełbasy. Przepis widziałam po raz pierwszy na blogu Kuchnia na wzgórzu, a później u Pani Danusi.W czasie obróbki solą i cukrem mięso robi się sztywniejsze i ładnie wtedy można je sobie uformować, a że mój schab był trochę nie równy pomogłam mu wykałaczkami. Wędlina po procesie suszenia daje się łatwo i cieniutko pokroić. Jak dla nas czosnku stanowczo za dużo, chyba że ktoś naprawdę lubi mocno czosnkowe wyroby. My go lubimy, ale niestety taka ilość zabiła smak schabu. Myślę, iż 3-4 ząbki do smaku stanowczo by wystarczyły, choć kolejnym razem w ogóle go nie dam na rzecz innych przypraw.  Pomijając już fakt, że pierwsze dni jak wisiał to cały dom nim pachniał. Były osoby, którym to przeszkadzało. Schab taki podobno można przechowywać w lodówce nawet i miesiąc. Może ktoś z Was się skusi.




SKŁADNIKI :
  • 1 kg chudego i w miarę wąskiego schabu
  • 1/3 szklanki cukru
  • 1/3 szklanki soli
  • 2 łyżki suszonego majeranku
  • 3-4 ząbki czosnku (wg oryginału całą główka)
  • 1/2 łyżeczki papryki ostrej wędzonej
  • 1/2 łyżeczki papryki słodkiej 
  • 1/2 łyżeczki pieprzu
  • 1 łyżeczka wody
  • przewiewna pończocha
Schab myjemy i dokładnie obsuszamy ręcznikiem papierowym. Obkrajamy białą błonkę. Jeśli chcemy, by był równiejszy spinamy go w kilku miejscach wykałaczkami. Tak przygotowany schab wkładamy do miski, obsypujemy cukrem i masujemy chwilkę. Przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na 24 godziny. W tym czasie utworzy się w misce dużo syropu.



Po 24 godzinach wyjmujemy schab i go myjemy pod letnią wodą z cukru, następnie osuszamy na ręczniku papierowym. Miskę też myjemy i wycieramy do sucha. Schab przekładamy z powrotem do michy i obsypujemy solą i chwilę masujemy tak jak to robiliśmy z cukrem. Przykrywamy folią spożywczą i znów wkładamy do lodówki na 24 godziny. Mięso również puści płyn i zrobi się dużo twardsze.


Po tych 24 godzinach w soli przygotowujemy w miseczce posypkę. Czosnek drobno kroimy, dodajemy majeranek, pieprz, paprykę ostrą i paprykę słodką i wodę (woda po to by składniki dobrze się połączyły). Wszystko wymieszać dokładnie.


Schab wyjmujemy z soli. Dokładnie go myjemy pod letnią wodą i obsuszamy ręcznikiem papierowym. Miskę również umyć i wytrzeć do sucha. Przygotowaną posypką dokładnie obklejamy mięso z obu stron i wkładamy je do miski. Przykrywamy folią spożywczą i znów wstawiamy do lodówki na 24 godziny.



Po 24 godzinach przygotowujemy kawałek pończochy na tyle długi, aby zmieścić nasze mięso i zawiązać (można użyć podkolanówki), ważne aby rajstopa była przewiewna.


Wkładamy wyjęty z lodówki schab do pończochy, związujemy z obu stron i wieszamy w kuchni w miarę przewiewnym miejscu na około 4 doby ( ja powiesiłam za pomocą haczyka od weków na szafce), aby dojrzał. 

Po tak długim czasie oczekiwania nie wypada zrobić nic innego jak wędlinkę cienko pokroić i się nią zajadać (jeśli wkładaliśmy wykałaczki to przed krojeniem należy je usunąć.

24 marca 2013

Babka cynamonowo-drożdżowa

Mikołaj przyniósł mi w ubiegłym roku książkę "Wielka Księga gotowania". I tak postanowiłam coś w końcu z niej wypróbować, a że miałam akurat suszone drożdże, które były w paczce wygranej u Joli, wybór padł na babkę drożdżową z cynamonem. Pierwszy raz bawiłam się takimi drożdżami i moje wrażenia są pozytywne. Nie trzeba robić rozczynu jak przy świeżych drożdżach, choć ja lubię pracę z nim. Ciasto robiłam zgodnie z przepisem. Wyszło pyszne, puszyste i wilgotne. Mocno cynamonowe. Powiedziałabym nawet, że przyprawa ta zabiła smak drożdży, bo w ogóle się ich nie czuło. Wykonanie bardzo łatwe. Jeśli nie lubicie dużo cynamonu, to proponuje zmniejszyć o połowę jego ilość. Choć myślę, że z powodzeniem można zastąpić je kakao lub kawą zbożową. Zachęcam Was do upieczenia tej babeczki, znika ekspresowo, zwłaszcza jeszcze ciepła z kubkiem mleka.


SKŁADNIKI (wszystkie mają mieć temperaturę pokojową) :
  • 400 g mąki tortowej

Naleśniki z pieczarkami, cukinią i papryką

Uwielbiam naleśniki na sposób wytrawny. Farsz za każdym razem można zrobić z czegoś innego. Ten akurat powstał ze składników, które akurat znalazły się w lodówce. Warzywa można dowolnie wymieniać. Składać naleśniki też można na różne sposoby, do tych wybrałam opcję krokietów, aby warzywa się nie wysypywały. Zachęcam do spróbowania, są naprawdę pyszne.


Usmażyć naleśniki z przepisu.

FARSZ :
  • 15 całych pieczarek

Sos szczypiorkowy

Do różnych rodzajów warzyw grillowanych czy naleśników z farszem doskonale pasuje sos ze szczypiorku. My go lubimy z ziemniakami faszerowanymi jak i do jajek na twardo. Spróbujcie może i Wam zasmakuje. Do przygotowania tego sosu użyłam mojej nagrody niespodzianki wygranej u Kasi. Mikser do sosów sprawdził się doskonale. Szybko i na gładki krem połączył składniki sosu.




SOS :
  • 2 łyżki majonezu
  • 4 łyżki jogurtu naturalnego greckiego
  • pęczek szczypiorku
  • 1/2 łyżeczki cukru
  • 1 łyżeczka oliwy
  • 1 łyżka przegotowanej wody
  • sól, pieprz
Do miseczki wykładamy majonez i jogurt naturalny, wlewamy oliwę i wodę. Wszystko ze sobą dobrze mieszamy. Szczypiorek drobno kroimy i dorzucamy do miseczki z sosem dodajemy cukier. Połączyć wszystkie składniki i doprawić solą i pieprzem.


22 marca 2013

Naleśniki do dań wytrawnych - przepis podstawowy

Mój podstawowy przepis do naleśników faszerowanych np. krokietów, pasztecików. Z doświadczenia wiem, że najlepiej nam smakują naleśniki z bardzo rzadkiego ciasta i jak najcieniej usmażone. Do tego przepisu można dawać różne zioła, które zmienią smak i kolor na zielony lub np. z sokiem z buraków na czerwony. Natłuszczanie patelni podpatrzyłam u Okrasy. Metoda ta ma duży plus, że mało oleju się używa. Polega ona na tym, że obranego ziemniaka, kroimy na pół. Z jednej strony (tej węższej) wbijamy widelec, tak by ziemniak był sztywno. Maczamy ziemniaka w oleju nalanym na malutką miseczkę i smarujemy patelnię. Jak dla mnie rewelacja.


CIASTO:
  • 1 szklanka mleka

15 marca 2013

Boczniaki a'la schabowe

Jak tylko dostanę na rynku świeże, jędrne boczniaki, to muszą powstać z nich pyszne kotleciki. Chrupiące i ten cudowny smak. Boczniaki są hodowlane, jedne ze zdrowszych grzybów. Synek chodził i po kryjomu podjadał, bo wiedział, że nie można dzieciom dużo, a wyjątkowo smakują mu. Jesienią jak chodziliśmy na grzyby, zawsze mówił, że on je będzie w domu jadł, dlatego starałam się mieć świeże boczniaki w lodówce, aby można było usmażyć. Polecam przygotować takie grzybki, bo naprawdę warto.




  • 200 g boczniaków bez ogonków
  • bułka tarta
  • mąka kukurydziana
  • 2 jajka
  • 1 łyżka mleka
  • sól, pieprz
Boczniaki myjemy i zostawiamy na ręczniku papierowym, aby obeschły. Następnie delikatnie rozbijamy tłuczkiem i  posypujemy odrobiną soli i pieprzu (tak jak schabowe), zostawiamy na około 10 minut.



W jednym głębokim talerzu mieszamy ze sobą mąkę i bułkę tartą w proporcji 1:3 tzn jedna część mąki, trzy części bułki tartej.
W drugim głębokim talerzu rozbełtać jajka z łyżką mleka.

Na patelni rozgrzać olej. 

Boczniaki zamaczać w jajku z mlekiem, a następnie obtaczać w mieszance mąki z bułką. 


Smażyć na gorącym oleju na złoty kolor. 


Odsączyć na papierowym ręczniku. Podawać z ziemniaczkami lub na chlebie.


14 marca 2013

Pęczotto z grzybami i kurczakiem

Na naszej patelce zagościła tańsza wersja risotto. Kasza pęczak doskonale się do tego nadała. Danie wyszło przepyszne. Smakowało nawet mojej mamie, która wcześnie się zapierała, że nigdy nie zje kaszy pęczak. Mało tego śmiała się ze mnie, że go kupiłam. Kasza ta potrzebuje więcej czasu na gotowanie niż ryż i chłonie więcej płynu. Jest to bardzo zdrowe danie, bo jak wiadomo kasza posiada dużo wartości odżywczych. U nas na talerzach zagości w takim wydaniu jeszcze nieraz.




SKŁADNIKI :
  • 250 g kaszy pęczak
  • 250 g mięsa drobiowego
  • 200 g grzybów leśnych (świeżych lub mrożonych)
  • 2 cebule
  • 1/2 szklanki wina czerwonego półsłodkiego
  • około 1500 ml bulionu np. warzywnego
  • 8 łyżek masła
  • sól, pieprz, papryka słodka
  • 1 łyżka śmietany 18 %
  • 2 łyżki oleju 
  • szczypiorek

Na patelni roztopić 3 łyżki masła, wrzucić grzyby i smażyć około 20 minut, aż będą miękkie. Ja smażę chwilę na dużym ogniu ciągle mieszając, a następnie zmniejszam ogień i przykrywam pokrywką, aby się dusiły. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Wyłożyć na miseczkę i odstawić na bok.

Mięso pokroić na malutkie paseczki. Oprószyć pieprzem, solą i papryką, dodać śmietanę i wymieszać. Odstawić do lodówki na 15 minut. Po tym czasie usmażyć na oleju i odstawić na bok.

Na dużej patelni roztopić 5 łyżki masła i wrzucić pokrojoną w grubą kostkę cebulę. Smażyć ciągle mieszając, gdy cebula zacznie się rumienić wrzucić surową kaszę pęczak i mieszając smażyć na średnim ogniu około 3 minut, uważając aby cebula i kasza się nie przypaliły. Następnie zalać to winem i na średnim palniku często mieszając podgrzewać, do momentu gdy pęczak wchłonie płyn. Teraz będzie etap się powtarzał tzn. gdy wino jest prawie całkiem wchłonięte wlewamy wazówkę bulionu, często ale delikatnie mieszamy do ponownego wchłonięcia płynu, i znów wazówkę bulionu wlewamy i mieszamy i tak czynność powtarzamy, aż kasza będzie al dente.

Do tak przygotowanego pęczaku  wrzucamy usmażone wcześniej grzyby. 



Wciąż podlewając łyżką bulion,  by kasza nie stała się sucha, podgrzewać, oczywiście mieszając do uzyskania miękkiego pęczaku. Na końcu dodać usmażonego kurczaka. 


Doprawić solą i pieprzem według uznania. Posypać pokrojonym drobno szczypiorkiem. Pęczotto powinno mieć kremową konsystencję i być wilgotne, więc bulionu nie żałować.

 

13 marca 2013

Pierogi ruskie z boczkiem

Ulubione pierogi mojego męża czyli wzbogacone o boczek ruskie. Są pyszne, ciężko się powstrzymać, aby nie wziąć dokładki. Wałkować ciasto pomagał mi mój kochany pomocnik. Szło mu to całkiem dobrze. Frajdę w próbowaniu wycinania kółeczek miał ogromną.  Jeść już pomagali wszyscy. Ostatnim czasy najlepiej podpasował mi sposób lepienia tzw. szczypanka. Szybko i efektownie.




FARSZ:
  • 1 kg ziemniaków
  • 1/2 twarogu półtłustego
  • 250 g boczku wędzonego parzonego
  • 3 cebule
  • sól, pieprz
Ziemniaki ugotować w mundurkach z łyżką soli, jeszcze ciepłe obrać i przecisnąć przez praskę do miski. Następnie dodać ser i dokładnie wymieszać. Boczek pokroić w malutką kosteczkę i przesmażyć na patelnie do momentu, aż tłuszcz się wytopi. Obrane cebule pokroić w grubą kostkę i dorzucić na patelnię do boczku. Smażyć, aż cebula się zrumieni. Przestudzić i zimną cebulkę z boczkiem dodać do ziemniaków z twarogiem. Posolić i popieprzyć do smaku i wszystko wymieszać ze sobą.


CIASTO :
  • 3 szklanki mąki pszennej
  • 1 szklanka gorącej wody
  • 3/4 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka oleju
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól i olej, a następnie wlewamy wrzącą wodę i miksujemy na najwyższych obrotach miksera z końcówkami do wyrabiania ciasta, aż ciasto zrobi się jednolite i gładkie. Ciasto dzielimy na 4 części. Na stolnicy wysypanej mąką rozwałkowujemy cienko (około 2 mm) jedną część. Resztę ciasta przykrywamy ściereczką, by nie obsychało. Szeroką szklanką wycinamy krążki, na każdy krążek nakładamy po czubatej łyżeczce farszu,


a następnie sklejamy dokładnie pierogi. Sklejone pierogi układamy na drewnianej deseczce i również przykrywamy ściereczką, aby nie podeschły. Z kolejnymi częściami ciasta postępujemy tak jak z pierwszą.


W dużym garnku zagotowujemy wodę z łyżeczką soli i łyżką oliwy z oliwek, aby pierogi nie sklejały się. Gdy woda wrze wrzucamy po kilka pierogów i gotujemy na średnim ogniu od momentu wypłynięciu ich na wierzch przez około 2 minuty. Wyjmujemy na talerz łyżką cedzakową, wodę ponownie doprowadzamy do wrzenia i wrzucamy kolejną porcję , czynności te powtarzamy, aż ugotujemy wszystkie pierogi.


12 marca 2013

Sos czosnkowy do pizzy

Nasz ulubiony sos czosnkowy. Mogę go jeść ze wszystkich np. kiełbasą, pizzą, chipsami. My preferujemy mocno czosnkowy dlatego zawsze daję 4 ząbki, jeśli chcecie łagodniejszy dajcie 2 lub 3. Wszystko zależy od Waszych smaków.


SKŁADNIKI :
  • 3 łyżki ziół np. oregano, bazylia, zioła prowansalskie
  • 2 łyżki stołowe wody
  • 1/3 szklanki jogurtu naturalnego greckiego
  • 2/3 szklanki majonezu
  • 2-4 ząbki czosnku
  • 2 łyżeczki oliwy z oliwek 
  • 1 łyżeczka cukru  
  • sól, pieprz 
 Zioła wsypać do miseczki i zalać gorącą wodą, aby się zaparzyły. Po około 5 minutach do wody z ziołami dodać śmietanę, majonez i oliwę. Wszystko dokładnie wymieszać na gładki sos. Czosnek obrać i wycisnąć przez praskę lub zetrzeć na drobnych oczkach tartki do sosu. Dodać cukier i wszystko wymieszać dokładnie. Na końcu posolić i popieprzyć do smaku. Sos wstawić na 30 minut do lodówki, aby czosnek się przegryzł.

  

11 marca 2013

Sos pomidorowy do pizzy

Oto i sos pomidorowy do pizzy. Przeważnie używam go do smarowania ciasta przed nałożeniem składników, ale oczywiście można nim polać też gotową już pizzę. U nas prym wiedzie sos czosnkowy, dlatego pomidorowy grubo rozsmarowuję na spód, a jeśli coś zostanie to oczywiście się go wykorzysta. W następnym poście będzie przepis na nasz ukochany sos czosnkowy.



SKŁADNIKI :
  • 3 łyżeczki ziół np. oregano, bazylia, zioła prowansalskie
  • 2 łyżki stołowe wody
  • 1/3 szklanki koncentratu pomidorowego
  • 2/3 szklanki ketchupu pikantnego
  • 2 łyżeczki oliwy z oliwek
  • sól, pieprz, papryka ostra

Zioła wsypać do miseczki i zalać gorącą wodą, aby się zaparzyły. Po około 5 minutach do wody z ziołami dodać koncentrat, ketchup i oliwę z oliwek. Wszystko dokładnie wymieszać na gładki sos. Na końcu posolić, popieprzyć i doprawić papryką  do smaku. Sos wstawić na 30 minut do lodówki, aby smaki się przegryzły.


10 marca 2013

Torcik jogurtowy

Torcik jogurtowy dla wszystkich facetów w domu łącznie z najmłodszym pycha. Mało słodki, troszkę kwaskowy, a co najważniejszy nie wymaga dużo pracy. Przepis z jakiejś bardzo starej gazety, bo znajduje się wklejony na 3 stronie mojego wypiekowego zeszytu. W oryginale podane było, aby wziąć dwa spody biszkoptowe, więc wykorzystałam przepis Doroty, tylko dodałam jedno jajko więcej. Masa po schłodzeniu nie jest zbita, trochę przypomina bitą śmietanę, rozpływa się w ustach.



BISZKOPT :
  • 6 jajek
  • 3/4 szklanki cukru
  • 2/3 szklanki mąki tortowej
  • 1/3 szklanki kakao naturalnego
Mąkę mieszamy z kakao i przesiewamy do miseczki.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Dno tortownicy  o średnicy 26 cm wysmarować margaryną i wysypać bułką tartą, boków niczym nie smarować.
Z jajek oddzielić żółtka od białek. Białka ze szczyptą soli ubić na sztywną pianę, następnie dodawać po łyżce cukru wciąż ubijając, na końcu dodać po jednym żółtku i również ubić.
Przesianą mąkę z kakao wsypać do ubitej masy jajecznej i drewnianą łyżką lub szpatułką delikatnie wymieszać, aby puszysta struktura za bardzo się nie zmieniła.
Ciasto przełożyć do wcześniej przygotowanej tortownicy, wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 30-35 minut do tzw. suchego patyczka.
Upieczony gorący biszkopt w formie opuścić na podłogę z wysokości około 50 cm, następnie odstawić do wystudzenia. 
Zimny biszkopt delikatnie odciąć nożem od brzegów tortownicy i przeciąć na 2 blaty.


MASA JOGURTOWA:
  • 400 g serka waniliowego homogenizowanego
  • 500 ml naturalnego jogurtu greckiego
  • 3 łyżki żelatyny
  • 3 pomarańcze
  • 3 łyżki wódki cytrynowej
Z jednej pomarańczy wycisnąć do garnuszka sok. Sok podgrzać, a następnie rozpuścić  w nim dokładnie żelatynę. Jogurt przełożyć do miski i miksując wlewać stróżką  sok z żelatyną. Dobrze wymieszaną masę wkładamy na 30 minut do lodówki.
Pozostałe 2 pomarańcze obrać i pokroić w kostkę.
Do schłodzonej masy jogurtowej dodajemy serek i wódkę i miksujemy do połączenia się składników. Na końcu dodajemy pokrojone pomarańcze i dokładnie mieszamy.


DODATKI:
  • 2 pomarańcze
  • 4 kostki białej czekolady
  • 4 kostki deserowej czekolady
W tortownicy układamy na dnie jeden blat. Na niego wylewamy 3/4 masy i przykrywamy drugim blatem. Wierzch smarujemy pozostałą masą. Schłodzić przez około 15 minut.
Pomarańcze obrać i pokroić w plastry. Czekolady zetrzeć na grube kawałki.
Na schłodzone ciasto układamy przy brzegu plastry pomarańczy, na środek wysypujemy czekolady.
Wstawić do lodówki na minimum 3 godziny.


6 marca 2013

Gofry z przepisu Małgosi

Przepis ten podała Gosia na facebookowym forum. Pochodzi on podobno prosto z budki z goframi. Moje zdanie jest takie, że są pyszne. Wychodzą chrupiące, ale dość ciężkie i czuć w nich bardzo smak jajek. Zmieniłam ilość cukru, gdyż dla mnie były za słodkie zwłaszcza jak jeszcze doszły dodatki. I niestety szukam dalej przepisu na gofry, bo te jednak nie smakowały jak z budki dworcowej w latach dziecięcych. Z tej ilości ciasta jak dla nas wyszło ich bardzo dużo, dlatego piekłam je przez 3 dni po parę sztuk do zjedzenia na świeżo. Przechowywałam ciasto surowe w lodówce, a gdy wyjmowałam to dolewałam ciutkę gorącej wody, aby masa trochę się rozrzedziła, bo w lodówce bardzo gęstniało.



SKŁADNIKI:
  • 300 g mąki pszennej
  • 250 g mąki ziemniaczanej
  • 11 jajek
  • 1 kostka masła
  • 150 g cukru
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia 
  • 2 łyżki cukru waniliowego
  • woda (tyle aby ciasto było gęste ale lejące)
Jajka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym do puszystości. Mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną i proszek do pieczenia wymieszać i przesiać do masy jajecznej. Wymieszać ile się da. Masło rozpuścić i letnie dodać do miski z jajkami i mąką. Włączyć mikser i miksując wlewać stróżką wodę, aby powstało gładkie ciasto o konsystencji gęstej, ale lejącej się śmietany.

Gofrownice rozgrzać, posmarować delikatnie olejem i wylewać ciasto. Smażyć około 5 minut.

Podawać z ulubionymi dodatkami np. cukrem pudrem, bitą śmietaną, owocami czy dżemem.