Zapraszam na przepis:
BISZKOPT:
- 5 jajek
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
Oddzielić żółtka od białek. Białka z dodatkiem szczypty soli ubić na sztywną pianę a następnie dodawać po jednym żółtku i po łyżce cukru dalej ubijając.
Mąkę, proszek do pieczenia i kakao wymieszać razem a następnie przesiać. Następnie powoli dodawać sypkie składniki do masy jajecznej, delikatnie mieszając.
Ciasto przełożyć do formy wyłożonej na spodzie papierem do wypieków (u mnie wymiar 32x21).
Piec w 180 stopniach do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu ostudzić a następnie przekroić na 2 blaty.
PIANKA CAPPUCCINO:
- 1 cukier waniliowy lub 16 g domowego cukru waniliowego
- 1 duże opakowanie cappuccino (u mnie śmietankowe)
- 2 szklanki mleka
- 300 ml zimnego mleka
- 2 "Śnieżki"
- 5 płaskich łyżek żelatyny
Zagotować 2 szklanki mleka. W gorącym mleku rozpuścić cappuccino, żelatynę i cukier waniliowy. Zostawić do przestudzenia, ale należy pilnować by całkowicie nie stężało.
W 300 ml zimnego mleka ubić na sztywno "Śnieżki". Do bitej śmietany dodawać po łyżce chłodną masę kawową, cały czas miksując - piana powinna być gęsta i puszysta.
Piankę podzielić na dwie części w proporcjach 1/3 pianki i 2/3 pianki.
Na pierwszy blat wyłożyć 2/3 pianki, przykryć drugim biszkoptem i wyłożyć pozostałą1/3 pianki.
Wierzch posypać startą czekoladą i schłodzić.
Gratuluję bloga i życzę sukcesów :) No i oczywiście będę zaglądała i kibicowała :)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie. Będę się starała, jak tylko będę umiała.
OdpowiedzUsuńcieszę się, że smakowało :) wygląda pysznie
OdpowiedzUsuńdziękuję, smakuje tak jak wygląda ;)
Usuń