Dziś ciasto przypadkowe, gdyż miało być inne z tego biszkoptu, ale że upiekłam w za małej blaszce to już niestety było by za wysokie do przełożenia, i tak środek został jako oddzielne ciacho a biszkopt miał być zamrożony, ale że jeszcze dużo owoców w zamrażarce to do głowy wpadł mi taki oto pomysł. Przepis na krem i biszkopt pochodzą z książki Siostry Anastazji i szczerze całą książkę przejrzałam i nie znalazłam informacji na jakie blaszki są podane proporcje. Ale nic się nie zmarnowało z biszkoptu wyszło bardzo smaczne ciasto z kremem, jagodami i galaretką.
BISZKOPT :
- 6 jajek
- 1 szklanka cukru
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 3 łyżeczki kakao
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i razem przesiewamy.
Z jajek oddzielamy żółtka od białek. Białka ze szczyptą soli ubijamy na sztywno mikserem na najwyższych obrotach, następnie dodajemy po łyżce cukru i dalej ubijamy mikserem, aż cały cukier się rozpuści. Do tak ubitej piany dodajemy po jednym żółtku i miksujemy na wolnych obrotach miksera. Na samym końcu dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao i delikatnie drewnianą łyżką mieszamy, aby tylko składniki się połączyły.
Do przygotowanej formy wlewamy ciasto i pieczemy przez około 40 minut do tzw. suchego patyczka. Następnie ciasto zostawiamy w piekarniku z otwartymi drzwiczkami do całkowitego wystudzenia.
KREM :
- 2 szklanki mleka
- 1 budyń śmietankowy bez cukru
- 2 łyżeczki cukru
- 1 dowolna galaretka (u mnie wieloowocowa)
- 1/4 szklanki wrzącej wody
- 200 g margaryny
Galaretkę rozpuszczamy w 1/4 szklanki wrzącej wody i odstawiamy do momentu, gdy zacznie tężeć.
Gdy budyń jest zimny margarynę utrzeć do puszystości, następnie dodawać po łyżce zimnej masy budyniowej ciągle miksując, na końcu strużką wlać tężejącą galaretkę i na najwyższych obrotach wszystko dokładnie wymieszać.
PONCZ :
- 1/3 szklanki kompotu np. truskawkowego
- 1 łyżka wody lub wódki
DODATKI :
- duża garść jagód
- 2 galaretki niebieskie
- 2 szklanki wrzącej wody
Biszkopt obkrajamy od boków formy i zdejmujemy papier do pieczenia. Przekroić go na dwa blaty.
Czystą formę wykładamy nowym papierem i kładziemy na spód jeden blat biszkoptu i nasączamy go za pomocą łyżeczki 1/2 ponczu. Następnie wykładamy krem, zostawiając 3 łyżki w misce. Na wyłożoną masę układamy drugi blat biszkoptowy i nasączamy go pozostałym ponczem. Wierzch smarujemy zostawionym kremem i wysypujemy na niego jagody, na koniec wylewamy tężejącą galaretką (jeśli mamy jagody mrożone to posypać je bez rozmrażania od razu przed wylaniem galaretki).
Ciasto schłodzić przez około 2 godziny.
ale pięknie ciasto wygląda, uwielbiam takie pyszności :)
OdpowiedzUsuńPyszne, orzezwiajace ciasto na upalne dni.
OdpowiedzUsuńpyyyszne ciasto, polecam! :)
OdpowiedzUsuń