25 lutego 2014

Bułki pszenne na zakwasie

Drugie podejście do zrobienia zakwasu zaliczone. I tak upiekłam na nim pyszne bułeczki pszenne z akcentem żytnim. Miękkie, ale nie puszyste, raczej o bardziej zwartym miąższu niż na samych drożdżach. Przepis znalazłam tutaj.


ROZCZYN :
  • 100 g aktywnego zakwasu żytniego (dokarmionego 12 godzin wcześniej)
  • 100 g przegotowanej wody
  • 100 g mąki żytniej typ 720
Do zakwasu dodajemy wodę i mąkę, dokładnie mieszamy i odstawiamy na 8 godzin w temperaturze pokojowej.


CIASTO :
  • 500 g mąki pszennej typ 650
  • 1 łyżeczka soli
  • 8 g świeżych drożdży
  • 200 g ciepłej wody
  • rozczyn
Mąkę przesiewamy, dodajemy sól, wodę, rozczyn i drożdże. Zagnieść gładkie, zwarte, elastyczne ciasto (mi to zajęło około 5 minut). Miskę wysmarować oliwą, włożyć ciasto, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe, bez przeciągów miejsca na 45 minut. Po tym czasie wyjąć na stolnicę obsypaną mąką, rozpłaszczyć dłońmi na kształt prostokąta i składać najpierw 1/3 część do środka, następnie pozostałą część z drugiej strony do środka i tak samo od spodu do środka i na końcu od góry do środka (zdjęcia poniżej). Włożyć z powrotem do miski, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe, bez przeciągów miejsce na kolejne 45 minut.


Wyrośnięte ciasto wyjmujemy na stolnicę, formujemy w rulon i dzielimy na 12 w miarę równych części. Z każdego kawałka formujemy okrągłą bułeczkę i układamy zlepieniem do dołu na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia lub matą silikonową obsypaną mąką. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe, bez przeciągu miejsce do wyrośnięcia na około 45 minut.
Na 15 minut przed końcem wyrastania nagrzewamy piekarnik do temperatury 190 stopni. W wyrośniętych bułkach, za pomocą wykałaczki robimy przedziałki tzn bierzemy wykałaczkę, układamy na środku każdej bułki i dociskamy mocno do blaszki, uważając żeby bułek nie przeciąć na pół i delikatnie posypujemy mąką.


Blaszkę z bułkami wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy przez 20 - 25 minut, po 10 minutach pieczenia spryskujemy piekące się bułki zimną wodą. Upieczone bułki wykładamy na kratkę do wystudzenia.



1 komentarz:

  1. Przepis ciekawy a zarazem prosty ale bułeczki wyglądają apetycznie zaraz biorę się za pieczenie, ale spróbuje na pszennym zakwasie. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za odwiedziny. Miło mi będzie jak podzielisz się ze mną swoją opinią lub wątpliwościami.