Na sobotę upiekłam ciasto specjalnie na zebranie członków Ochotniczej Straży Pożarnej w mojej wiosce. Przeszukałam internet, aby znaleźć ciasto, które będzie się ładnie prezentowało i dobrze smakowało. Na blogu Moje Kuchenne Smaki znalazłam ten przepis. Cudna nazwa, wygląd imponujący, a smak po prostu rewelacja. Z przepisu mogłoby się wydawać, że ciasto jest bardzo słodkie, ale wcale tak nie jest, jak dla mnie idealne w smaku. Na pewno piękniej prezentowało by się z turkusowymi lub zielonymi galaretkami, ale dwie niestety tylko miała pomarańczowe, więc wyszło jakie wyszło. W przepisie z aromatyzowałam krem na rumowo, co jak dla mnie dodało jeszcze ciastu uroku, wersja była dla panów, więc poncz wzbogaciłam alkoholem, ale można go pominąć. Krokantu nie miałam, czasu na obranie orzechów też nie, więc wykorzystałam pszenicę w miodzie (taką do mleka), pasowała na posypkę, ale trzeba mieć ostry nóż aby przeciąć tę górną warstwę pewnym ruchem, bo inaczej ciasto może się pokruszyć. Ciasto na pewno do powtórzenia, znika ekspresowo.
CIASTO BISZKOPTOWE :
- 6 żółtek
- 2 całe jajka
- 6 łyżek cukru
- 4 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
- 1/3 szklanki oleju
Blaszkę o wymiarach 33x23 cm wykładamy papierem do pieczenia, smarujemy margaryną i obsypujemy mąką.
Do miski wbijamy jajka i dodajemy żółtka, ucieramy stopniowo dodając po łyżce cukru na pulchną, jasną masę. Następnie wsypujemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao, wlewamy olej i miksujemy na wolnych obrotach miksera przez chwilkę tylko do połączenia się składników. Odstawiamy miskę z tą masą i przygotowujemy ciasto bezowe.
CIASTO BEZOWE :
- 6 białek
- 1 i 1/2 szklanki cukru
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka octu
- 1/3 szklanki oleju
Na dno blaszki wykładamy 1/3 część ciasta biszkoptowego, a na nie 1/3 część ciasta bezowego, za pomocą widelca lub wykałaczki delikatnie robimy w blaszce ósemki, aby ciasto delikatnie się przemieszało. Następnie wykładamy kolejną 1/3 część ciasta biszkoptowego i na wierzch 1/3 ciasta bezowego, znów robimy delikatnie ósemki. I na koniec wykładamy resztę ciasta biszkoptowego, resztę ciasta bezowego i malujemy ósemki. Tak przygotowane ciasto wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy przez około 40 - 45 minut do tzw. suchego patyczka.
Upieczone ciasto odstawiamy do wystudzenia, następnie przekrawamy na dwa blaty.
KREM RUMOWY :
- 1 budyń śmietankowy bez cukru
- 1 i 3/4 szklanki mleka
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 250 g margaryny lub masła
- 1/3 łyżeczki aromatu rumowego
Kiedy budyń jest już zimny margarynę (masło) ucieramy do puszystości i wciąż dalej ucierając dodajemy po łyżce budyniu, na koniec dodajemy aromat rumowy i dokładnie miksujemy. Krem odstawiamy w chłodne miejsce na czas przygotowania galaretki.
GALARETKA :
- 2 takie same galaretki (ja akurat miałam pomarańczowe, ale kolor bez różnicy jaki)
- 1/2 litra wody wrzącej
- 2 łyżki cukru
PONCZ :
- 1 czubata łyżeczka kawy rozpuszczalnej
- 1/2 szklanki wrzątku
- 1 łyżeczka cukru
- 1 kieliszek wódki
DODATKI :
- 1 paczka okrągłych biszkoptów (180 g)
- polewa czekoladowa
- do wyboru : orzechy, krokant, ryż preparowany, pszenica w miodzie
Ciasto polewamy polewą i posypujemy wybranym dodatkiem, u mnie akurat pszenica w miodzie.
Ciasto wystarczy polać tylko jedną polewą i posypać po wierzchu dodatkami, ja zrobiłam dwie polewy: z czekolady gorzkiej i z czekolady białej, a dokładniej tak :
POLEWA I :
- 100 g czekolady gorzkiej
- 50 ml śmietany 30 %
Ciasto polałam tą polewą, posypałam pszenicą i przygotowałam polewę drugą.
POLEWA II :
- 100 g czekolady mlecznej
- 50 ml śmietany 30 %
Niesamowicie efektowne, zdecydowanie robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ciasto, robi wrażenie :)Poproszę o kawałek do kawy;)
OdpowiedzUsuńZ miłą chęcią bym poczęstowała, ale niestety już zjedzone :P Zapraszam kolejnym razem :)
UsuńWyśmienicie wygląda, mniam
OdpowiedzUsuńTo ciasto mnie przesladuje,zapisalam sobie w ,,ulubionych,, kilka jego wersji do zrobienia,jest piekne.Zapisuje sobie i Twoje :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie! !! Właśnie kończę robić ciacho, chyba nie do końca takie mi wyszło ale i tak dziękuję za przepis:-D:-D:-D:-D:-D:-D
OdpowiedzUsuńA coś poszło nie tak? Wygląd jego pewnie za każdym razem będzie inny bo to zależy od rozprowadzenia ciast. Mam nadzieję że się udało :) Pozdrawiam
UsuńOj to był hit wczorajszego wieczoru! !! Chyba jeszcze nigdy nie zeszła mi blacha ciasta w jeden wieczor;-)
OdpowiedzUsuńJa zastąpiła krem na masę karpacka tez pysznie natomiast po dodaniu oleju do ciasta biszkopt było go tak mało ze wysłałam całość na blachę a ciasto beżowe na nie i wymieszać am widelcem, natomiast myślę że następnym razem jak będę robić ciasto beżowe dodam połowę mąki ziemniaczanej by ciasto było bardziej kruche.
raz jeszcze dziękuję za Twoja stronkę i fantastyczne przepisy
pozdrawiam
Kasia
Fotografie ciast kokietujące -uwodzące (kuszące)-Tęcza kolorów wprost z raju
OdpowiedzUsuń