Mama i Pomocnicy: Serduszkowe ptysie serowe z nadzieniem z twarogu, kaszy jaglanej, pieczarek i papryki

Przyszła mi ochota na ptysie, ale nie takie zwykłe, tylko serowe. Przepis znalazłam tutaj, wyszły bardzo delikatne, w smaku mocno serowe. Okres obecnie jest walentynkowy, więc moje są w kształcie serduszek, ale równie dobrze możemy upiec zwykłe kleksy łyżką nakładane. Jeśli wyciskamy szprycą ciasto to warto wziąć najszerszą końcówkę prostą, bez żadnych wzorów, aby ser się nie blokował. Farsz zrobiłam z podsmażonych pieczarek, papryki świeżej czerwonej, twarogu i zdrowej kaszy jaglanej. Ptysie możemy przygotować wcześniej, a w odpowiednim momencie później je tylko podpiec. Na zimno też można je spożywać, ale na ciepło są o niebo lepsze. Zniknęły w tempie ekspresowym i idealnie smakowały z kubkiem czerwonego barszczyku.

PTYSIE SEROWE :

80 g masła
250 ml wody
sól, pieprz, gałka muszkatołowa, kurkuma
1 szklanka mąki
4 jajka
1 szklanka utartego żółtego sera

W garnku zagotowujemy wodę z masłem, szczyptą soli, szczyptą pieprzu, 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej, szczyptą kurkumy. Garnek z gotującą się wodę zdejmujemy na chwilkę z ognia i wsypujemy mąkę, mieszamy drewnianą łyżką, aż składniki się połączą, następnie ponownie stawiamy na niewielkim ogniu i mieszamy do momentu, aż ciasto będzie odchodzić od garnka i będzie błyszczące. Zdejmujemy z ognia i odstawiamy na 5 minut. Po upływie tego czasu do lekko przestudzonej masy dodajemy najpierw jedno jajko i łyżką szybko mieszamy, aż jajko połączy się z ciastem, następnie dodajemy drugie jajko i mieszamy, później kolejno trzecie i czwarte (ważne, aby każde jajko przed dodaniem kolejnego dokładnie wymieszać z masą). Gdy już wszystkie jajka są wmieszane dodajemy ser i dokładnie mieszamy (ser starty na drobniutkich oczkach łatwiej będzie przechodził przez szprycę).
Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni.
Na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia szprycą z okrągłą końcówką (bez żadnych wzorków) wyciskamy ptysie o kształcie serca, wyciskamy dwie warstwy na sobie by ptysie były wyższe, można równie dobrze wycisnąć lub łyżką wyłożyć zwykłe kleksy zamiast serduszek.
Wstawiamy blaszkę do piekarnika i pieczemy przez 20 minut w 200 stopniach, następnie zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy jeszcze 15 minut.

Upieczone ptysie zostawiamy w wyłączonym piekarniku z uchylonymi drzwiczkami do całkowitego wystudzenia.

FARSZ :

350 g pieczarek
1/2 białej części pora
2 łyżki masła
100 g sera białego półtłustego
70 g śmietany 30 %
1/4 szklanki kaszy jaglanej
1/2 szklanki wrzącej wody
1/4 czerwonej papryki
sól, pieprz
przyprawa do twarożków

Kaszę jaglaną wsypujemy na druszlak, płuczemy zimną wodą, a następnie przelewamy gorącą. Wsypujemy kaszę do rondelka zalewamy wrzącą wodą, delikatnie solimy i pod przykryciem na malutkim ogniu gotujemy, aż kasza wchłonie całą wodę (około 15 minut).
Pieczarki obieramy i kroimy w niewielką kostkę. Pora kroimy na ćwiartki, a następnie w cieniutkie plasterki.
Na patelni roztapiamy masło, wrzucamy pieczarki i por, delikatnie solimy i podsmażamy na średnim ogniu do zrumienienia. Następnie wykładamy na ręcznik papierowy, aby tłuszcz odciekł.
Paprykę kroimy w drobną kostkę.
Pieczarki i pora przekładamy do miski, dodajemy twaróg, śmietanę, kaszę jaglaną i paprykę, Wyrabiamy farsz i doprawiamy go do smaku pieprzem, przyprawą do twarożków i ewentualnie solą.
Ptysie nacinamy tak by weszła nam do środka łyżeczka z farszem, ale nie przecinamy całkowicie. Za pomocą łyżeczki wkładamy do każdego ptysia po troszku farszu i zamykamy.