10 czerwca 2014

Kalarepa faszerowana mięsem mielonym i ryżem z olejem rzepakowym

Na facebookowej grupie znajoma zrobiła faszerowaną kalarepę. Zaintrygowało mnie to, gdyż kalarepę zawsze jemy na surowo, musiałam spróbować takiej obiadowej. Farsz zrobiłam wg własnych upodobań, sposób przygotowania też troszkę inaczej. Kalarepa wyszła pyszna, smak przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania.
Przepis dołączam do akcji  „BLOGERZY ODKRYWAJĄ WALORY OLEJU RZEPAKOWEGO”.


SKŁADNIKI :
  • 5 - 6 młodych średnich kalarep
  • 1 łyżeczka cukru
  • 2 łyżeczki soli
  • 500 g mięsa mielonego wieprzowego
  • 1/4 szklanki ryżu
  • 1/2 szklanki wody
  • 1 jajko
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 cebula
  • 1/2 małej papryki czerwonej
  • 1/2 pęczka koperku
  • 2 małe pomidory
  • 5 łyżek oleju rzepakowego
  • 50 g sera żółtego
Kalarepy obieramy ze skórki, odkrawamy równo spód, aby kalarepa swobodnie stała i się nie przewracała. Odcinamy czapeczki i odkładamy je na bok, będą dekoracją. Z środka kalarepek delikatnie nożem wykrawamy miąższ, tak by nie porobić dziur. Pół wydrążonego środka zostawiamy do sosu, resztę możemy schrupać. 
W dużym garnku zagotowujemy dużo wody z solą i z cukrem. Na wrzątek wrzucamy przygotowane kalarepy i na niewielkim ogniu pod przykryciem gotujemy przez 15 minut (nie mogą się rozgotować). Następnie wyjmujemy je na talerz i zostawiamy do wystudzenia i odcieknięcia.
Do małego rondelka wsypujemy ryż i zalewamy 1/2 szklanki wody, wsypujemy szczyptę soli i pod przykryciem, na malutkim ogniu gotujemy, aż ryż pochłonie całą wodę.
Cebulę i czosnek obieramy, cebulę kroimy w kostkę, a czosnek w plasterki. Paprykę kroimy w malutką kostkę, pomidory parzymy i zdejmujemy skórkę, kroimy w dużą kostkę. Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy na niego cebulę i czosnek, rumienimy, uważając, aby czosnek się nie przypalił. Następnie dorzucamy paprykę, podsmażamy przez 3 minuty, dorzucamy pomidory i na małym ogniu bez przykrycia dusimy, aż woda z pomidorów odparuje, solimy i pieprzymy do smaku. Odstawiamy do przestudzenia.
Do mięsa mielonego dodajemy ryż, usmażone warzywa, posiekany drobno koperek, starty na drobnych oczkach tartki żółty ser i jajko. Wszystko dokładnie mieszamy i doprawiamy ewentualnie do smaku solą i pieprzem.
Do podgotowanych kalarep nakładamy farszu, tak aby wystawała górka . Odstawiamy na bok i przygotowujemy sos. Jeśli nam zostało farszu, to później uformujemy z niego kotleciki i zapieczemy.

SOS :
  • 1/2 wydrążonego miąższu z kalarepy
  • 1 cebula
  • 4 pomidory
  • 4 łyżki oleju rzepakowego
  • 250 ml wody
  • 200 g śmietany 30 %
  • 1/2 pęczka koperku
  • sól, pieprz
Miąższ z kalarepy i cebulę kroimy w niedużą kostkę. Pomidory kroimy w większą kostkę. Na patelni lub w rondlu rozgrzewamy olej, wrzucamy na niego cebulę, kalarepę i pomidory, podsmażamy przez 5 minut, następnie zalewamy wodą i bez przykrycia dusimy, aż woda odparuje. Zalewamy na koniec śmietanką i dusimy 5-10 minut, aż zgęstnieje, doprawiamy solą i pieprzem, wsypujemy posiekany koperek. W naczyniu do zapiekania układamy nafaszerowane kalarepy i zalewamy wokoło sosem. Jeśli zostało nam farszu, formujemy wilgotnymi dłońmi okrągłe pulpeciki i układamy między kalarepy. Każdą kalarepę przykrywamy zostawionymi czapeczkami, można powbijać wykałaczki, aby w czasie pieczenia czapeczki nie spadły.
Tak przygotowane naczynie z kalarepami wkładamy do nagrzanego do 220 stopni piekarnika i pieczemy przez około 30 minut. 


Podajemy jako oddzielne danie lub z ugotowanymi ziemniaczkami.


Olej rzepakowy jest naturalnym źródłem kwasów omega – 3 , dzięki czemu nasz wzrok, serce i mózg lepiej pracują, używajmy w naszej kuchni Oliwę Północy, gdyż dostarcza nam tych dobroczynnych kwasów.

1 komentarz:

Dziękuję, za odwiedziny. Miło mi będzie jak podzielisz się ze mną swoją opinią lub wątpliwościami.