Uwielbiamy krewetki pod każdą postacią. Na taką sałatkę wpadłam na blogu u Sznupków. Troszkę zmieniłam sposób przygotowania, bo tam mi było wygodniej. Gościom taka wersja krewetek bardzo smakowała.
SKŁADNIKI :
- 2 opakowania gotowanych krewetek tygrysich (razem około 450-500 g)
- 1 długi, cieniutki ogórek świeży
- 1 puszka kukurydzy
- mały pęczek natki pietruszki
- 3 ząbki czosnku
- sok z ćwiartki cytryny
- sól, pieprz
- 2 łyżki majonezu
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- szczypta cukru
Kukurydzę odcedzić, ogórek obrać i pokroić w średnią kostkę.
Natkę pietruszki posiekać. Czosnek przecisnąć przez praskę. W miseczce mieszamy majonez z jogurtem naturalnym, dodajemy natkę, czosnek, cukier i sok z cytryny, dokładnie mieszamy i doprawiamy dość wyraziście do smaku solą i pieprzem.
Do salaterki wkładamy krewetki, kukurydzę i ogórek, zalewamy sosem i delikatnie mieszamy, aż krewetki się otoczą sosem.
Gotową sałatkę wkładamy na minimum 3 godziny do lodówki, by smaki się przegryzły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za odwiedziny. Miło mi będzie jak podzielisz się ze mną swoją opinią lub wątpliwościami.