28 czerwca 2013

Ogórki małosolne

Nasze ulubione ogórki małosolne, a jak dłużej postoją to po prostu są kiszone. My uwielbiamy jeść takie jednodniowe, które dopiero troszkę są kwaśne, i chyba nie tylko my, bo od wielu osób to słyszałam. W przepisie podaję, że zalewamy albo ciepłą albo zimną wodą, a dlatego że wszystko zależy jak szybko chcemy ogórki podkisić. Wytłumaczę to tak, jak ja robię: jeśli jest chłodno, albo zależy mi, aby małosolniaki szybko doszły to wlewam jak najcieplejszą wodę, a jeśli jest upał, to spokojnie w zimnej wodzie ogórki na drugi dzień będą już podkiszone. Na zdjęciu poniżej małosolne po dobie stania, które były zalane zimną wodą i stały w upalne dni na parapecie kuchennym. Kiedy ogórki są już odpowiednio ukiszone to kamieniak przykrywam pokrywką, aby światło nie dochodziło. Pewnie niektórzy zapytają się po co te wszystkie liście, więc powiem tak wkładam je od zawsze, a podobno ich celem jest, aby ogórki były twarde i jędrne. I takie zawsze są, więc chyba coś w tym jest.


SKŁADNIKI :
  • 1,5 kg ogórków świeżych
  • 2 litry zimnej lub ciepłej wody
  • 4 łyżki stołowe soli
  • 2 płaskie łyżki stołowe cukru
  • 5 ząbków czosnku
  • 2 liście dębu
  • 4 liście czarnej porzeczki
  • 4 liście wiśni
  • 2 liście chrzanu
  • pęczek świeżego koperku
Ogórki i wszystkie liście namaczamy przez 2 godziny w lodowatej wodzie, następnie w kamionkowym garnku lub dużym słoju kładziemy na dno liść chrzanu, połowę koperku, liść dębu i po dwa listki wiśni i czarnej porzeczki. Teraz układamy ogórki pionowo, jeden koło drugiego jak najściślej. Pomiędzy ogórki wkładamy ząbki czosnku i na wierzch kładziemy resztę kopru, pozostałe liście czarnej porzeczki, wiśni, dębu i na samym wierzchu liść chrzanu.


Do innego naczynia wlewamy wodę (jeśli chcemy, aby ogórki szybko zakisły wlewamy jak najbardziej ciepłą, a jeśli jest upał to spokojnie wystarczy zimna) i wsypujemy sól i cukier. Wszystko dokładnie zamieszać do momentu, aż się rozpuści. 
Przygotowanym roztworem zalewamy ogórki i przykrywamy np. pokrywką, którą obciążamy słoikiem wypełnionym wodą lub  dużym czystym kamieniem.
Odstawiamy do podkiszenia. 


RADA : gdyby płynu do zalania ogórków było za mało to zasada przeliczenia jest prosta. Na 1 litr wody wsypujemy 2 łyżki stołowe soli i 1 łyżkę stołową cukru.



5 komentarzy:

  1. Klasyka! Również słoikuje swoje ogóry, a za kilka dni konsumpcja!

    OdpowiedzUsuń
  2. jak robię ogórki na wsi to też dodaję te wszystkie liście :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w mieście zawsze można znaleźć gdzieś w parku liść dębu i myślę, że też by starczył, ale ja już się przyzwyczaiłam do tych wszystkich choć czasem mam problem z czarną porzeczką, to wkładam listki od czerwonej. :-)

      Usuń
  3. Tez się zajadamy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za odwiedziny. Miło mi będzie jak podzielisz się ze mną swoją opinią lub wątpliwościami.