Nie wiecie czym poczęstować gości, lub co dać szybko na obiad? Proponuję naleśniki z pasztetem. Pasztet musi być dobrej jakości, nie może to być taki w metce, ani w konserwie. Ja kupuje w mięsnym taki co kosztuje około 10 zł za kilogram, raz wieprzowy, raz drobiowy, oba smakują znakomicie w połączeniu z plackami. Idealny jest do nich barszcz czerwony. Naleśniki takie na imprezie spokojnie mogą zastąpić typowe pieczone paszteciki.
Usmażyć naleśniki z tego przepisu.
FARSZ :
- 700 g prawdziwego pasztetu
- 2 cebule
- 1 łyżka masła
- sól, pieprz
Kiedy farsz jest już przestudzony nakładamy go na naleśniki. Najlepiej nakładać farsz na połowę naleśnika i przykrywać drugą połową i następnie składać na pół.
Przed podaniem naleśniki z obu stron podsmażyć na złoty kolor na odrobinie oleju.
Z pasztetem ? Pierwsze słyszę ! Orginalne połączenie ale ja bym się nie odważyła :)
OdpowiedzUsuńDla mnie nic oryginalnego, moja mama od dawna takie naleśniki robiła :-) A do czego tutaj potrzebna by była odwaga?
UsuńTeż jakie robię ale niestety sam je zjadam. Moja żona twierdzi, że jak naleśniki to tylko z dżemem albo twarogiem.
OdpowiedzUsuńJa akurat naleśniki z pasztetem uwielbiam a pana żona chyba nie wie co traci:-)he
UsuńBardzo pyszne z chęcią bym zjadl z toba arletko
Usuńja jeszcze do pasztdtu dodaje zwykla pasztetowa, np. od kani, wtedy jest cale danie delikatne i pyszniutkie :)
OdpowiedzUsuńSą bardzo smaczne .Podaję z sosem tzatziki.
OdpowiedzUsuńFajna strona , pozdrawiam.