Rolada serowa faszerowana szynką i jajkami

Druga rolada, która gościła na sobotnim stole. Robiłam kiedyś podobną tylko z innym farszem, a raczej próbowałam robić bo zmarnowałam wtedy około 3 kawałków sera. Nie pamiętam jakiego używałam i jak robiłam, ale ser się ważył. Teraz dostałam taki przepis i ser kupiłam w Lidlu (nikt za reklamę sklepu mnie nie wynagradza, ale wspominam bo ser się sprawdził doskonale). Rolada wyszła pyszna, choć muszę powiedzieć, że niestety na upały nie jest za najodpowiedniejsza, gdyż w ponad 30 stopniach ser się topił. Na chłodniejsze dni będzie idealna.

SKŁADNIKI :

• 400 g sera żółtego Gouda zapakowanego w grubej foli w kawałku
• 2 serki topione po 100 g każdy
• 100 g masła
• 4 jajka
• 1/2 pęczku drobnego szczypiorku
• 300 g szynki konserwowej
• sól, pieprz

W garnku zagotowujemy dużo wody, wyłączamy i czekamy 5 minut. Następnie wrzucamy zapakowany w folii  ser żółty na około 30-40 minut, aż będzie cały miękki. 

W międzyczasie przygotowujemy farsz. 
Jajka gotujemy na twardo, zalewamy zimną wodą i jak przestygną obieramy i kroimy w kostkę.
Szczypiorek drobno siekamy, szynkę również kroimy w kostkę.
Masło ucieramy do puszystości, następnie dodajemy serki topione i miksujemy mikserem na gładką masę.
Dodajemy pokrojone jajka, szczypiorek i szynkę. Wszystko łyżką mieszamy i na końcu doprawiamy solą i pieprzem.

Na stolnicy rozkładamy folię spożywczą. Bardzo miękki ser wyjmujemy z wody i opakowania i wykładamy na rozłożoną folię. Przykrywamy drugim takim samym kawałkiem folii i delikatnie za pomocą wałka rozwałkowujmy na prostokąt.

Na rozwałkowany ser wykładamy przygotowany farsz, zostawiając z obu stron półtora centymetrowy wolny margines. 

Przy pomocy folii zwijamy w miarę ściśle roladę, owijamy mocno w folię i wkładamy do lodówki na około 24 godziny.

Gotową roladę kroimy w około półtora centymetrowe plastry.