Uwielbiam chińskie jedzenie, czy to sajgonki czy makaron ryżowy, sojowy, czy też ryż z warzywami. Zawsze kupowałam gotowy sos słodko-ostry i słodko-kwaśny, ale odkąd dostałam przepis od Camilki robię go już w domu sama. Za niewielkie pieniądze, wychodzi mi duża butla sosu, najdłużej w lodówce miałam go miesiąc i nic mu się nie działo. Przepis oryginalny musiałam zmodyfikować bo sos wychodził bardzo gęsty, ten już spełnia moje oczekiwania. I już wiem, że nie kupię gotowego bo szkoda przepłacać. Z sosem tym uwielbiam również smażoną kiełbaskę i mięsa z grilla.
- 4 ząbki czosnku
- 1 cała papryczka ostra
- 1/4 małej zielonej papryki
- 1/4 małej czerwonej papryki
- 1/4 małej żółtej papryki
- 2 plastry ananasa z puszki
- 100 ml soku z ananasa
- 2 łyżki ketchupu
- 1 łyżka octu
- 1 łyżka cukru
- 1 i 1/4 szklanki wody zimnej
- 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej
- odrobinka soli
- 2 łyżki oleju
Na patelni rozgrzać olej i wrzucić na niego papryki i czosnek, zeszklić. Dodać ananasa, ketchup, cukier, sok z ananasa i ocet przemieszać i na małym ogniu zagotować. W wodzie rozprowadzamy mąkę ziemniaczaną i wlewamy do gotującego się sosu. Trzymamy na małym ogniu ciągle mieszając około 3 minuty, aż zrobi nam się jakby rzadki kisiel. Na końcu doprawić odrobiną soli i ewentualnie doprawić jeszcze do smaku odrobinką octu i cukru. Przelać do butelki i odstawić do wystudzenia. Przechowywać w lodówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, za odwiedziny. Miło mi będzie jak podzielisz się ze mną swoją opinią lub wątpliwościami.