Uwielbiamy młodą kapustkę, a że teraz jest na nią sezon to korzystamy. I tak oto powstał bardzo smaczny makaron, coś w stylu łazanek. Mój młodszy pomocnik jadł z dokładką, więc musiało smakować. I co najlepsze w takim obiedzie to to, że zrobimy go w 30 minut.
SKŁADNIKI :
- 150 g makaronu kokardki
- 1 i 1/2 litra wody
- 1 łyżka oleju
- 200 g wędzonego boczku
- 2 młode marchewki
- 1/2 główki młodej kapusty
- 5 młodych gałązek lubczyku
- 200 g śmietany 30 %
- 1 płaska łyżka jarzynki
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- 1 łyżka masła
- 1/2 pęczku koperku
- sól, pieprz
Na patelni rozgrzewamy masło, następnie dodajemy marchewkę, lubczyk i boczek, na niewielkim ogniu podsmażamy przez 5 minut. Następnie dodajemy kapustę, wsypujemy jarzynkę i pieprz. Wszystko mieszamy i dusimy bez przykrycia przez 10 minut.
Do wrzącej wody wrzucamy makaron i gotujemy przez 10 minut, następnie wyłączyć i odcedzić, zostawiając około 1/2 szklanki wody z gotowania.
Do podduszonej kapusty wlewamy śmietankę i na średnim ogniu często mieszając dusimy 10 minut, po czym dodajemy makaron i mieszamy, gdyby było za gęste, rozrzedzamy po troszku wodą z gotowania makaronu. Zdejmujemy z ognia. Próbujemy i ewentualnie doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Na koniec wsypujemy posiekany koperek, mieszamy i podajemy gorące.
Bardzo fajniutki przepis, taki eintopf dla zabieganych. Koniecznie do wykorzystania, dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZrobiłam kokardki wczoraj na obiad, mój mąż stwierdził, że danie jest PRZEPYSZNE. Dziękuję za przepis.
OdpowiedzUsuńCieszę się , że smakowało :)
UsuńRobiłam wczoraj na obiad, PYSZNE. Uwielbiam Twojego bloga, szkoda że niedawno go odkryłam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak miłe słowa, staram się, aby dania były dość proste i smaczne, choć jak wiadomo co jednemu smakuje nie musi drugiemu, bo smaki są różne :)
Usuń