Pamiętacie mój konkurs urodzinowy? Pisałam w nim, że świetne przepisy przysłała Pani Mariola, lecz niestety żadne z jej zgłoszeń nie spełniało warunków. I tak właśnie na święta upiekłam schab nadziany morelami i śliwkami z jednego ze zgłoszonych przepisów. Był pyszny, idealny na kanapki, ale równie dobrze sprawdzi się grubiej pokrojony na gorąco jako danie obiadowe. Ja troszkę przesadziłam z wsadem owocowym, bo pchałam ile wlazło, dlatego taka rada, aby dziurkę w mięsie zrobić wąskim nożem, a nie tak jak ja szerokim.
Przepis dołączam do akcji zorganizowanej przez Kuchenne Fascynacje "Domowy wyrób".
Przepis dołączam do akcji zorganizowanej przez Kuchenne Fascynacje "Domowy wyrób".
SKŁADNIKI PODSTAWOWE:
- 1 kg schabu wąskiego
- 70 g śliwki suszonej
- 70 g moreli suszonej
- 20 g soli peklowej
- 2 łyżeczki pieprzu młotkowanego z kolendrą
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- 3 łyżeczki majeranku
- 4 ząbki czosnku
Do miseczki wsypujemy sól, pieprz, paprykę, majeranek i starty czosnek. Wszystko razem mieszamy, można to zrobić w moździerzu. Tak przygotowaną mieszanką nacieramy nadziany schab, owijamy w folie spożywczą i wkładamy na 24 godziny do lodówki.
SKŁADNIKI DODATKOWE :
- 2 marchewki
- 2 średnie cebule
- 5 ząbków czosnku
- 1 łyżka masła
- 3 łyżki oleju (dałam winogronowy)
- 250 ml wody
- 2 łyżki płynnego miodu
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Na patelni rozgrzać olej z masłem i włożyć zamarynowany schab, obsmażyć go na dużym ogniu z każdej strony, aby pozamykały się pory w mięsie i schab nie był suchy.
Schab po takiej obróbce termicznej układamy na warzywach, polewamy tłuszczem z patelni i podlewamy wodą. Naczynie zamykamy pokrywą i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy 50 minut z przykryciem, po czym zdejmujemy pokrywkę, schab polewamy miodem i dopiekamy już bez przykrycia jeszcze przez 15 minut.
Schab może być jako danie mięsne na obiad lub tak jak w moim przypadku wędlina.
Piekę schab z morelami i śliwkami, uwielbiam to połączenie.
OdpowiedzUsuńA wiesz, że jeśli używa się soli peklowej to nie powinno się potem takiej potrawy piec w temperaturze wyższej niż 100 stopni? Ja pekluję tylko do gotowania albo wędzenia. Gdy piekę mięso to soli peklowej nie używam. Wytwarzają się jakieś szkodliwe substancje, mówił mi o tym jakiś czas temu znajomy rzeźnik. Wcześniej zupełnie o tym nie myślałam.
Moja sól sprawdziłam zawiera sól morską i azotyn sodu, nie słyszałam Asiu wcześniej od nikogo, o tym co piszesz. Moja babcia od lat piekła mięso tak marynowane, ja zresztą też już ładnych parę lat tak robię. choć zdarza się też , że pekluję w zwykłej soli i wtedy mięsko ma już inny smak i wygląd. Dziękuję za komentarz i informację, zawsze warto coś nowego się dowiedzieć :-)
UsuńŚwietny przepis!!! Schabik wygląda bardzo apetycznie, chętnie bym zjadła...
OdpowiedzUsuń,niestety mój Małżowinek nie lubi mięs na słodko....:-( Pozdrawiam.