Po raz 3 wzięłam udział w Ezoterycznym spotkaniu przy piekarniku organizowanym na facebooku przez Małgosię. W tym tygodniu do wyboru był chleb lub bułeczki, a że chleb był na zakwasie, którego nie posiadam, więc wybór był oczywisty, iż upiekę bułeczki na drożdżach. Bułki powstały z tego przepisu, wyszły bardzo duże, dlatego radzę zrobić więcej, a mniejszych. W smaku za mało słone, dlatego kolejna rada, aby wsypać jej 1/2 łyżeczki więcej. Poza tym bułeczki bardzo smaczne i mięciutkie w środku. Na drugi dzień równie świeże. Polecam je upiec nawet początkującym, bo wykonanie jest łatwe, a bułeczki warte zrobienia, na pewno jeszcze nie raz będą gościły na moim stole.
ROZCZYN :
- kuleczka świeżych drożdży wielkości ziarenka grochu